Film pokazuje przygotowania do wywiadu jakiego Beks udzielił dziennikarce telewizyjnej Barbarze Dyksińskiej 3 maja 1989 roku w swoim domu oraz sam ten wywiad. Filmowała to z amatorskiej kamery pani Zosia, żona Beksa. Beks zżyma się na pytania, które mu zadaje Dyksińska, bo odgadł, że były jej one podyktowane przez mnie. Chodziło mi bowiem o to, by poza artystą odkrył się człowiek. Tak więc te pytania były inne niż te, które zazwyczaj zadawali mu dziennikarze. Ponieważ był to człowiek wstydliwy, toteż odmówił odpowiedzi na niektóre z nich, uznając, że są zbyt intymne.